Zdaniem propagandy do kopalni przewożone są ciała zagranicznych najemników, a także Ukraińców. W samej kopalni ma przebywać oddział wojska przesłuchujący pracowników spółki. Trupów, zdaniem kremlowskich dziennikarzy ma być minimum pół tysiąca, a i ta liczba ma być zaniżona, bo chodniki z ciałami są na bieżąco zasypywane.
Informacje stanowczo zdementował Kasjan Wyligała, prezes zarządu spółki LW Bogdanka. - To przykład rosyjskiej dezinformacji.
Twórca tych "rewelacji" prezenter Kanału Pierwszego rosyjskiej publicznej telewizji Rusłan Ostaszko został objęty unijnymi sankcjami.
Pisanie o kopalni Bogdanka w propagandowy sposób to oczywisty atak Kremla na Polskę, która otwarcie wspiera Ukrainę w trakcie rosyjskiej agresji. Celem rosyjskich mediów jest przedstawienie Polaków w złym świetle i skłócanie ich również między sobą.
Copyright © 2023 • Leczna24.pl
Strona wygenerowana w 0.075 sek. (7)